menu Home
NewsroomWiadomości

Sąd Najwyższy Florydy orzekł nt. aborcji. Obie strony sporu mają problem

JL | 04/02/2024

W poniedziałek, 1 kwietnia, Sąd Najwyższy Florydy wydał dwa orzeczenia w związku z prawem do aborcji i jego ochroną w granicach Słonecznego Stanu. Z orzeczeń mogą nie być zadowolone zarówno środowiska pro-life, jak i pro-choice.

Po pierwsze – Sąd Najwyższy Florydy orzekł, że prawo zakazujące przerywania ciąży po jej szóstym tygodniu może wejść w życie w ciągu 30 dni. Argumentacja obrońców status quo, organizacji Planned Parenthood, tj. twierdzenie, że zaostrzenie prawa aborcyjnego stanowi naruszenie ochrony do prywatności, została odrzucona.

Druga decyzja Sądu Najwyższego Florydy odnosiła się do możliwości organizacji na Florydzie referendum ws. wpisania prawa aborcyjnego do konstytucji stanowej – podobnie, jak stało się ostatnio we Francji. Decyzją Sądu Najwyższego Florydy pytanie o tę kwestię może znaleźć się na karcie referendalnej już w listopadzie 2024 roku.

W związku z dwoma ideowo sprzecznymi orzeczeniami zaniepokojone mogą być zarówno środowiska pro-life, jak i pro-choice. Pewnym jest już, że jedno z najbardziej restrykcyjnych przepisów aborcyjnych w USA w erze post-Roe wejdzie w życie, natomiast nie musi obowiązywać długo, jeżeli wyborcy zatwierdzą proponowaną w referendum poprawkę do konstytucji w brzmieniu:

„Żadne prawo nie może zabraniać, karać, opóźniać ani ograniczać aborcji przed osiągnięciem przez płód zdolności do życia lub gdy jest to konieczne do ochrony zdrowia pacjentki, zgodnie z ustaleniami lekarza prowadzącego pacjentkę.”

Red. JŁ

Written by JL





  • play_circle_filled

    Słoneczne Radio – Live
    Słoneczne Radio

play_arrow skip_previous skip_next volume_down
playlist_play