Ukradł $7,000 metodą „na wnuczka”
Kobieta z Florydy straciła $7,000 po tym, jak złodziej podał się za jej prawnuka.
95-letnia Rosemary Potter odebrała w miniony piątek telefon. Była przekonana, że zadzwonił do niej jej wnuczek. Podczas rozmowy telefonicznej poinformował kobietę, że prowadził pod wpływem alkoholu i potrzeba $7,200, aby opuścił areszt.
Mieszkanka New Port Richey chcąc pomóc członkowi swojej rodziny, natychmiast udała się do banku. Po wypłaceniu pieniędzy, wsadziła je do koperty i pudełka, na którym napisała „numer sprawy” swojego wnuka.
Do domu kobiety przyjechał wówczas mężczyzna, który odebrał gotówkę. Jak informuje Potter, nie bała się, ponieważ była przekonana, że pomaga prawnuczkowi.
W poniedziałek złodzieje ponownie skontaktowali się z 95-latką, mówiąc, że potrzebują więcej pieniędzy. Potter ponownie udała się do banku, ale tym razem pracownik nie pozwolił jej wypłacić pieniędzy. Tak duża wypłata w ciągu zaledwie kilku dni zaniepokoiła pracownika banku, który wezwał policję.
Obecnie funkcjonariusze prowadzą śledztwo. Próbują ustalić tożsamość złodziei oraz skąd mieli dane Potter.
Warto pamiętać, by w podobnych sytuacjach zawsze upewnić się, że rozmawiamy ze swoimi bliskimi. Jeśli jednak przydarzy się komuś podobna sytuacja, należy niezwłocznie się rozłączyć i skontaktować się z policją.