18-miesięczna dziewczynka zginęła w strzelaninie
18-miesięczne dziecko nie żyje po strzelaninie, do której doszło w domu w Palm Coast na Florydzie.
Do tragicznego incydentu doszło w minioną sobotę, około 11:45 p.m. Policja powiatu Flagler otrzymała zgłoszenie od roztrzęsionej osoby, informującej, że dziecko zostało postrzelone w domu przy Ranwood Lane.
Gdy funkcjonariusze przybyli na miejsce, zastali dziewczynkę z raną postrzałową życia. Natychmiast rozpoczęli reanimację i dziecko przetransportowano do AdventHealth Palm Coast. Było już jednak za późno.
W czasie strzelaniny w domu przebywało osiem osób. Wśród nich była matka dziecka. Póki co nie wiadomo kto oddał strzały. Zatrzymano jedynie 22-letniego C.J. Nelsona Jr. za naruszenie zwolnienia warunkowego. Nie udało się jednak ustalić, czy to on stoi za śmiercią dziecka.
W oświadczeniu, które wydano w niedzielę, zaznaczono, że dziecko mogło być tylko przypadkową ofiarą. Szczegóły sprawy poznamy po zakończeniu dochodzenia.