Szeryf Brevard: Jeżeli zaatakujesz policjanta podczas protestów, zabijemy cię

Prokurator generalny Florydy ostrzegł przed ewentualną eskalacją przemocy podczas protestów antydeportacyjnych, które śladem Los Angeles są organizowane także w Słonecznym Stanie. James Uthmeier przypomniał, że Floryda ustanowiła przepisy przeciwko zamieszkom już pięć lat temu, a udział w tego typu rozruchach stanowi na półwyspie przestępstwo trzeciego stopnia. Szeryf powiatu Brevard przestrzegł z kolei, że każdy, kto fizycznie zaatakuje funkcjonariuszy pilnujących porządku zostanie „zabity”.
„Nie jesteśmy Kalifornią, nie tolerujemy zamieszek na Florydzie” – podkreślił stanowy prokurator generalny James Uthmeier.
Najwyższy urzędnik florydzkiego wymiaru sprawiedliwości odniósł się w ten sposób do rozruchów w Los Angeles, które wybuchły w wyniku serii nalotów Urzędu Imigracyjnego (ICE) na terenie powiatu – początkowo w miejscowości Paramount.
Protesty w Los Angeles skłoniły do wyjścia na ulice przeciwników deportacji nielegalnych imigrantów w całych Stanach Zjednoczonych. Na sobotę w miastach Florydy zaplanowano ponadto 70 protestów w ramach akcji „No Kings”. Setki innych odbędą się w całym kraju m.in. w związku z defiladą z okazji 250-lecia armii USA w Waszyngtonie.
James Uthmeier przestrzegł, że jeżeli protesty przerodzą się w zamieszki, łamiący prawo zostaną aresztowani i skazani na podstawie uchwalonego 5 lat temu prawa „anty-zamieszkowego”. Udział w zamieszkach jest na Florydzie przestępstwem trzeciego stopnia.
„Nie będziemy tego tolerować na Florydzie” – powiedział Uthmeier. „Jeśli przyłapiemy cię na tym [udziale w zamieszkach – red.], pociągniemy cię do odpowiedzialności” – podkreślił.
Obecny w towarzystwie Uthmeiera szeryf powiatu Brevard Wayne Ivey podkreślił, że pokojowe protesty są częścią demokracji, ale nie łamanie prawa – w tym blokowanie policyjnych radiowozów i plucie na funkcjonariuszy.
„Jeśli rzucisz cegłą, bombą zapalającą lub wycelujesz bronią w jednego z naszych zastępców, powiadomimy twoją rodzinę, skąd zabrać twoje zwłoki, bo cię zabijemy” – podkreślił Ivey. Dodał, że łatwo temu zapobiec, po prostu respektując prawo.
Red. JŁ