Afrykańskie safari w środku Florydy
Mieszkańcy Florydy mogą zobaczyć afrykańskie zwierzęta z bliska, nie wyjeżdżając ze swojego stanu.
Safari Wilderness Ranch to nietypowe miejsce na mapie Słonecznego Stanu, gdzie znajdziemy wiele zagrożonych gatunków, a także tych, które wyginęły już na wolności.
Jak podkreślają właściciele, jest to zupełnie inne doświadczenie, niż jakikolwiek inny ogród zoologiczny. Tutaj znacznie bardziej zbliżymy się do dzikiej przyrody.
Zrobić to możemy na kilka sposobów. Safari oferuje bowiem wycieczkę na kajakach, quadach, czy w naszych własnych samochodach.
Najtańszą opcją jest właśnie ta ostatnia, ponieważ wziąć może w niej udział nawet 7 osób, jeśli zmieszczą się w aucie. Przed nami jedzie natomiast przewodnik, który poprzez radio w pojeździe opowiada o tym, co możemy zobaczyć na zewnątrz.
-
Z ostatniej Chwili- Zwycięstwa Legii i Jagiellonii na inaugurację Ligi Konferencji
- Słowacja/ Premier Fico pozywa dziennikarza, który opisał jego polityczną karierę
- Politico: Saudyjczycy zamierzają obniżyć ceny ropy; gospodarka Rosji poważnie ucierpi
- Liga Narodów: Francja bez Mbappe w październikowych meczach
- Nadzór budowlany: Ponad 10 tys. budynków zniszczonych lub uszkodzonych przez powódź
- Kobieta żąda zadośćuczynienia za powikłania z powodu szczepienia przeciw Covid-19
- Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił m. in. Martę Lempart oskarżoną o znieważenie policjantów i publiczne pochwalanie przestępstw
- Pacjent zmarł przy leczeniu stanów zapalnych zębów; rodzina chce zadośćuczynienia
- Palikot przewożony do prokuratury we Wrocławiu
- „Mała Diablica” skazana na 50 lat więzienia. 24-latka była zachwycona tym, co zrobiła