Bezdomni znikną z ulic na Florydzie. Dziś weszło w życie nowe prawo
Od dzisiaj (tj. 1 października) na Florydzie w życie wchodzą przepisy, które zakazuje obozowania – w tym spania – w miejscach publicznych. Prawo ma zmniejszyć widoczność na ulicach bezdomnych, którzy bardzo często koczują nawet na miejskich chodnikach.
Od wtorku, 1 października, na Florydzie wchodzi w życie ustawa HB 1365. Nowe przepisy zakazują „nieautoryzowanego” obozowania w miejscach publicznych – tj. m.in. w parkach i na chodnikach.
Nielegalne jest zatem rozbijanie w takich miejscach namiotu, co bardzo często robią lokalni bezdomni.
Sam fakt usunięcia bezdomnych z ulic nie sprawia jednak, że problem znika. Owszem, ale tylko z najbliższego pola widzenia. Dlatego w ramach alternatywy dla osób bezdomnych, władze lokalne mają wyznaczyć miejsca, gdzie obozowanie będzie całkowicie dopuszczalne. Oczywiście pod pewnymi warunkami, tj. np. pozostawanie w trzeźwości.
Miejsca takie mają być każdorazowo akceptowane przez Departament Dzieci i Rodzin Florydy.
Wyposażenie legalnych miejsc obozowania ma obejmować m.in. sanitariaty z bieżącą wodą, jak na polach campingowych.
Wyjątki od ustawy obejmują spanie w zaparkowanym aucie. Prawo może zostać wyłączone także na wypadek wprowadzenia stanu wyjątkowego.
Red. JŁ