Dotykał dziewczynki podczas lotu do Orlando, aresztowano go na lotnisku
W piątek na Orlando International Airport aresztowano mężczyznę, który podczas lotu do Orlando molestował nastolatkę.
Jak poinformowali funkcjonariusze z Florydy, 51 letni Brian Durning po wypiciu lampki wina zażył Ambien. Sam oskarżony twierdzi, że nie pamięta niczego, co działo się podczas lotu.
Ofiara przekazała śledczym, że siedziała na środkowym siedzeniu obok Durninga. Wielokrotnie kaszlał i kichał w jej kierunku, a w pewnym momencie dotknął jej karku i próbował ją objąć. Wówczas mężczyzna posunął się o krok dalej i zaczął dotykać siedzącej obok dziewczyny.
Jak zeznała siedząca obok nich kobieta, podczas lotu spała. Jednak w pewnym momencie się obudziła i zauważyła, jak Durning szybko odsuwa rękę od nastolatki.
Z informacji podanych przez policję wynika, że ofiara była roztrzęsiona i zapłakana, więc siedząca obok kobieta zamieniła się z nią miejscami. Durning próbował wówczas dotykać drugiej kobiety.
Obsługa lotu przeniosła mężczyznę na inne miejsce do końca lotu. Jak twierdzą świadkowie, mężczyzna miał rozpięte spodnie.
Na lotnisku został aresztowany i usłyszał już zarzuty obcowania płciowego z nieletnią.