Floryda. 70-latek zmarł na stole operacyjnym. Lekarz wyciął mu nie ten organ
Mężczyzna z Alabamy zmarł na stole operacyjnym w Okaloosa County na Florydzie po tym, jak lekarz przez pomyłkę wyciął mu inny organ, niż ten, który miał zostać usunięty! 70-latkowi wycięto wątrobę zamiast śledziony.
70-letni Wiliam Bryan z Alabamy przyjechał na Florydę, aby skontrolować wynajmowaną tam nieruchomość. Będąc na miejscu poczuł silny ból w rejonie brzucha.
Mężczyznę przetransportowano do Ascension Sacred Heart Emerald Coast w Walton County, gdzie lekarze mieli dowiedzieć się, z czego wynikają dolegliwości 70-latka.
Dr Thomas Shaknovsky, chirurg ogólny, oraz Dr Christopher Bacani, dyrektor medyczny szpitala, przekonali Bryana, że konieczna jest operacja. Twierdzili, że w przypadku zaniechania, może doznać poważnych komplikacji. Bryan zgodził się na procedurę laparaskopową usunięcia śledziony 21 sierpnia 2024 roku.
Diagnoza lekarzy być może była dobra. Problem w tym, że w trakcie operacji Dr Shanknovsky zamiast śledziony usunął Bryanowi wątrobę. W wyniku wycięcia organu przerwane zostały naczynia krwionośne, zaopatrujące organ w krew. Doszło do ogromnego i błyskawicznego krwotoku, w wyniku którego 70-latek zmarł.
Chirurg zorientował się, że wyciętym organem nie była śledziona, tylko wątroba, dopiero po śmierci Bryana.
To nie była pierwsza tego typu pomyłka Shanknovskiego. Wcześniej lekarz miał wyciąć pacjentowi kawałek trzustki, zamiast przystąpić do zaplanowanej resekcji nadnerczy. Wdowie po Bryanie chirurg tłumaczył, że śledziona 70-latka była trzy razy większa, niż zwykle i „migrowała” z jednej strony ciała na drugą.
Beverly Bryan nie zamierza jednak załatwiać sprawy polubownie – tak jak zakończyła się ta z wycięciem kawałka trzustki. Wdowa po 70-latku domaga się, aby sąd zakazał chirurgowi operowania pacjentów. Chce zarówno postępowania cywilnego, jak i karnego.
Red. JŁ