Floryda nie sprzyja turystom. Winne są „wrogie” przepisy

NAACP, czyli Krajowe Stowarzyszenie na rzecz Popierania Ludności Kolorowej, wydała ostrzeżenie przed podróżami na Florydę.
Winne temu są ostatnie ustawy przyjmowane przez lokalne władze oraz polityka, którą prowadzi sam gubernator Ron DeSantis. Jak podkreślono w raporcie, są one wrogo nastawione wobec Afroamerykanów i osób społeczności LGBTQ+. Podobne ostrzeżenia wydały również grupy League of United Latin American Citizens oraz Equality Florida.
Floryda jest jednym z najpopularniejszych stanów wśród turystów, a sana turystyka jest jedną z jej największych gałęzi przemysłu. Według Visit Florida, w ubiegłym roku Słoneczny odwiedziło ponad 137,5 miliona turystów.
Warto dodać, że na Florydzie znajdziemy kilka miast, w których rządzą demokraci. Burmistrzowie tych miejscowości podkreślają, że z zadowoleniem przyjmują różnorodność i zachęcają do odwiedzania ich regionów.