Kara śmierci nie wymaga już jednomyślności ławy przysięgłych
Gubernator Ron DeSantis podpisał w czwartek ustawę eliminującą wymóg jednomyślności ławy przysięgłych przed wydaniem przez sędziów wyroków śmierci.
Nowe prawo weszło w życie tuż po podpisaniu i stanowi ogromną zmianę w przypadku kary śmierci na Florydzie. Zmiana jest wynikiem m.in. wyroku dożywotniego pozbawienia wolności, jaki otrzymał Nikolas Cruz w związku ze strzelaniną w Marjory Stoneman Douglas High School. Zginęło wówczas 17 uczniów i pracowników placówki.
Przepisy dotyczą jedynie wydawania samego wyroku. Zanim ogłoszona zostanie kara śmierci, ława musi jednomyślnie uznać oskarżonego winnym.
Zmiana pozwoli na wydawanie wyroków śmierci decyzją ośmiu z dwunastu ławników. Jeżeli sędziowie nie zgodzą się z decyzją ławy, będą mogli skazać oskarżonego na dożywocie. W takim wypadku będą musieli jednak pisemnie wyjaśnić co skłoniło ich do odstąpienia od kary śmierci.