Kolejny huragan na horyzoncie? Meteorolodzy zaobserwowali potężny system na Atlantyku
Pogoda idzie za ciosem. Po huraganie Helena meteorolodzy z Narodowego Centrum Huraganów (NHC) przewidują powstanie na Atlantyku tropikalnej depresji, która ma przynieść na Florydę duże opady deszczu, które mogą wiązać się z lokalnymi podtopieniami i powodziami. Eksperci z NHC uspokajają, że formujący się system nie osiągnie takiej siły, jak huragan Helen, który dopiero co przeszedł przez ten region. Większy niepokój wzbudza natomiast „Kirk”.
Największe zainteresowanie NHC wzbudza obecnie front niskiego ciśnienia w zachodniej części Morza Karaibskiego, którego szanse na rozwój zmniejszyły się z 50% do 40% na przestrzeni siedmiu dni. Niemniej warunki atmosferyczne sprzyjają jego stopniowemu rozwojowi, w związku z czym w ciągu najbliższych dni może utworzyć się tropikalna depresja.
Według meteorologów – najnowszy system pogodowy może przynieść na Florydę kolejną falę dużych opadów deszczu, zdolnych powodować powodzie. Uspokajają jednak, iż jest mało prawdopodobne, aby żywioł urósł do rozmiarów porównywalnych z zeszłotygodniowym huraganem.
NHC śledzi także inne zaburzenia tropikalne, w tym burze tropikalne Kirk i Isaac oraz depresję tropikalną Joyce. Burza Kirk, która uformowała się w poniedziałek, może przekształcić się w „duży i potężny huragan”, ale nie wiadomo jeszcze, czy ten w ogóle dotrze do USA.
Red. JŁ