Lotnisko w Tampie wróciło do normalnej działalności po awarii
Międzynarodowe lotnisko w Tampie wznowiło normalną działalność w piątek rano po przerwie w dostawie prądu w celu naprawy uszkodzonych systemów.
Wszystko zaczęło się w minioną środę. Problem dotyczył głównego terminalu, czy systemów nawigacyjnych. Awaria związana była z burzą, która przeszła w okolicach lotniska. Nie wiadomo jednak, czy spowodowało ją uderzenie pioruna, zalanie, czy jakikolwiek inny czynnik.
Przerwa w dostawie prądu rozpoczęła się o godzinie 6:15 p.m. w strefie Airside F. Wszystkich pasażerów przeniesiono wówczas do strefy operacyjnej E. Niektórzy pasażerowie utknęli w samolotach na płycie lotniska na ponad dwie godziny.
W czasie gdy załogi pracowały nad rozwiązaniem problemu, zasilanie na lotnisku dostarczały generatory. Pełne zasilanie przywrócono chwilę po godzinie 2:00 a.m.