Ludzie manipulują cenami paliwa
Orlando Cyber-Fraud Task Force próbują walczyć z ludźmi, którzy za pomocą niewielkiego urządzenia zmieniają ceny paliwa.
Jak informują funkcjonariusze, urządzenie zasilane przez dwie baterie 9V umieszczane jest przez gangi z Florydy w dystrybutorach paliwa. Jego działanie sprawia, że cena za galon paliwa spada nawet do 5 centów.
Urządzenie to zostało prawdopodobnie zaprojektowane przez osobę, która dobrze zna działanie dystrybutorów. Zakłóca ono bowiem informacje o ilości paliwa, które zostało wylane. Jak się okazuje, taki sprzęt jest na Florydzie całkowicie legalny. W przepisach Słonecznego Stanu nie ma żadnego zapisu, który penalizowałby takie działanie.
Pierwsze informacje o urządzeniu trafiły do funkcjonariuszy w czerwcu ubiegłego roku. Od tamtej pory, śledczy otrzymali około 50 zgłoszeń o użyciu takiego sprzętu.
Jego montaż zajmuje mniej niż minutę. Do tej pory udało się skonfiskować około 10 urządzeń i wygląda na to, że są one produkowane na masową skalę. Koszt produkcji jednego takiego przyrządu szacuje się na około $50.