Mieszkaniec Florydy trafił do aresztu dzień po ułaskawieniu przez Trumpa
Mieszkaniec Florydy, który został ułaskawiony przez Donalda Trumpa w związku z jego udziałem w zamieszkach na Kapitolu w Waszyngtonie, 6 stycznia 2021 roku, został aresztowany przez policję już dzień po wyjściu z więzienia.
39-letni Daniel Charles Ball został aresztowany w środę pod zarzutem posiadania broni, której nie miał prawa mieć jako skazany przestępca. Ball był wcześniej skazywany za przemoc domową, atak na funkcjonariusza oraz stawianie oporu.
W czasie zamieszek z 6 stycznia 2021 roku Ball miał zranić policjantów, używając do tego materiałów pirotechnicznych. Po tych wydarzeniach 39-latek oczekiwał na swój proces w Waszyngtonie. Tuż po zaprzysiężeniu Donalda Trumpa, 20 stycznia, Ball znalazł się wśród ponad 1500 uczestników burd, które zostały przez niego ułaskawione.
Policjanci, którzy ucierpieli w zamieszkach na Kapitolu Stanów Zjednoczonych, wyrazili oburzenie postępowaniem Trumpa. Michael Fanone zwrócił uwagę na niebezpieczny precedens, który masowymi ułaskawieniami ustanowił nowy prezydent USA. „Trump powiedział Amerykanom: Jeśli złamiecie dla mnie prawo, macie mnie za sobą” – stwierdził były funkcjonariusz policji w Waszyngtonie.
Nie wszyscy jednak skorzystali z aktu łaski, nadanego przez Trumpa. Pamela Hemphill, znana jako „MAGA Granny”, wyraziła żal za swoje postępowanie i odmówiła przyjęcia ułaskawienia.
Red. JŁ
-
Z ostatniej Chwili- Netanjahu spotkał się z Muskiem i innymi urzędnikami Trumpa
- Masakra w Szwecji: Około 10 zabitych w strzelaninie w szkole dla dorosłych w Oerebro
- Cezary Kulesza kandydatem do Komitetu Wykonawczego UEFA (opis)
- Ardanowski pozbawiony immunitetu? Poseł stwierdził, że zarzuty wobec niego „są absurdalne”
- Bosak weźmie udział w organizowanym przez Orbana szczycie Patriotów dla Europy
- Tusk dopinguje Giertycha ws. rozliczeń PiS
- Bodnar błyskawicznie skierował do Sejmu wniosek o uchylenie Ziobrze immunitetu w związku z karą porządkową aresztu
- Salwador przyjmie przestępców z USA w swoich więzieniach. Również Amerykanów
- Historia się powtarza? „Le Figaro”: 80 lat po konferencji jałtańskiej wydaje się, że mocarstwa znów dzielą świat
- Pracownicy lotniska w Waszyngtonie oskarżeni o udostępnienie mediom nagrań katastrofy