Na Florydzie złapano ogromnego pytona
W miniony piątek na Florydzie udało się złapać pytona, który ważył prawie 200 funtów.
Pięcioro znajomych, którzy wybrali się do Everglades, mogą pochwalić się niesamowitym osiągnięciem. Jest to bowiem jeden z największych węży, jakie kiedykolwiek schwytano. Osobnik ważył aż 198 funtów i mierzył 17 stóp i dwa cale.
Najcięższy pyton birmański kiedykolwiek złapany na Florydzie ważył 215 funtów.
Przypomnijmy, że pytony birmańskie są na Florydzie gatunkiem inwazyjnym. Powodują one ogromny spadek liczebności niektórych ssaków w Słonecznym Stanie. Co roku odbywa się ogólnostanowa akcja polowania na te węże. Florida Python Challenge angażuje całą lokalną społeczność, która regularnie wyłapuje szkodliwe pytony.
-
Z ostatniej Chwili- Miasto walczy o demontaż ogromnego napisu „Vote for Trump”. „To symbol…”
- Dwie pasażerki linii Spirit wyproszone z samolotu. Steward kazał im się ubrać
- Biden przegrał z Teksasem. Sąd Najwyższy przyznał stanowi rację w kwestii aborcji
- Huragan Milton jest potężniejszy, niż Helena. Osiągnął kategorię piątą
- Burmistrz wymienił członków Rady Edukacji Chicago
- Trump: Powinienem otrzymać 100 proc. głosów Żydów
- Liga Narodów: Mbappe w ogniu krytyki za opuszczenie meczów z Izraelem i Belgią
- Grupa 25 imamów poparła Harris w wyborach
- Putin boi się latać do Soczi, a główny budynek jego rezydencji wyburzono
- Większość Polaków chce lekcji religii w szkołach