Pijany uderzył rozpędzonym autem w SUV-a z rodziną. W więzieniu może spędzić resztę życia
![](https://sloneczneradio.com/wp-content/uploads/2025/02/fot.-State-Attorneys-Office-14th-Judicial-Circuit.jpg)
33-latek z Florydy został skazany na 40 lat więzienia za spowodowanie pod wpływem alkoholu wypadku, w którym zginęły dwie dorosłe osoby, a 9-letnia dziewczynka została ciężko ranna. Mężczyzna jechał z prędkością 130 mph w strefie ograniczenia do 45 mph. W pewnym momencie jego Dodge uderzył w SUV-a, którym podróżowały ofiary. Auto zjechało z drogi i stanęło w płomieniach.
Do tragedii doszło w maju 2022 roku, krótko po tym, jak Jacob Manuel (obecnie 33-letni) wsiadł za kierownicę swojego auta zaraz po wyjściu z baru. Lokal opuścił z napojem w ręku, a już wówczas był prawdopodobnie pod znacznym wpływem alkoholu.
Jadąc przez miejscowość Panama z prędkością 130 mph uderzył w SUV-a, w którym podróżowały 78-letnia Tallulah Ellis, jej 57-letnia córka Tammy Hughes oraz 9-letnia dziewczynka. W wyniku zderzenia SUV zjechał z drogi, po czym uderzył w ogrodzenie i stanął w płomieniach. Ellis i Hughes zginęły na miejscu. 9-latkę udało się uratować, ale doznała poważnych obrażeń.
Po zatrzymaniu Manuela przeprowadzono badanie krwi, które wykazało, że mężczyzna miał w organizmie niemal promil alkoholu.
Mężczyzna został oskarżony o spowodowanie śmierci oraz spowodowanie poważnych obrażeń ciała pod wpływem alkoholu, za co groziło mu maksymalnie dożywocie. We wtorek zapadł wyrok w jego sprawie. Sąd na Florydzie skazał Manuela na 40 lat więzienia
Red. JŁ