Polski sędzia z Florydy aresztowany za jazdę pod wpływem alkoholu

Sędzia z Florydy został aresztowany w środę za jazdę pod wpływem alkoholu oraz posiadanie w swoim samochodzie akcesoriów narkotykowych. Niewykluczone, że urzędnik był także pod wpływem narkotyków, na co wskazują śladowe ilości kokainy, które znaleziono podczas kontroli w jego portfelu.
Do zatrzymania sędziego Bretta Waronickiego doszło w ubiegłą środę, kiedy policjanci patrolujący NW Jensen Beach Blvd w powiecie Martin na Florydzie zauważyli Forda F-150, poruszającego się po drodze w podejrzany sposób.
Auto jechało zygzakiem, co jakiś czas zjeżdżając na przeciwległy pas i ścieżkę rowerową. Samochód nie miał ponadto włączonych świateł.
Po zatrzymaniu pojazdu funkcjonariusze wyczuli od kierującego nim Bretta Waronickiego silną woń alkoholu. Sędzia 19. Okręgu Sądowego Florydy w Fort Pierce przyznał, że wypił wcześniej „dwa drinki z wódką”. Urzędnik odmówił jednocześnie dobrowolnego poddania się testom trzeźwości i badaniu alkomatem.
Ostatecznie policjanci aresztowali sędziego oraz pasażerów auta, którzy – jak się później okazało – mieli przy sobie kokainę. Podczas przeszukania auta z udziałem psa policyjnego funkcjonariusze znaleźli śladowe ilości tego narkotyku również w portfelu Waronickiego, co może świadczyć o tym, że w czasie zdarzenia sędzia był pod wpływem także innych niż alkohol środków odurzających.
Na czas trwania śledztwa Waronicki nie będzie pełnił swoich obowiązków. Prowadzone przez niego sprawy zostaną przejęte przez innego sędziego.
Red. JŁ