Ponad 3,5 tys. lotów odwołanych

W miniony weekend odnotowano poważne zakłócenia na lotniskach na Florydzie. Wszystko przez niekorzystne warunki pogodowe.
W sumie, w całych Stanach Zjednoczonych odwołano 3,500 lotów. Największe problemy były jednak na lotniskach w Miami, Fort Lauderdale, Tampie i Orlando. Najbardziej ucierpiały linie JetBlue, Southwest, Alaska Airlines, Frontier, Spirit i American Airlines. JetBlue i Spirit odwołały w sumie jedną trzecią swoich niedzielnych lotów.
Ludzie czekali w kolejkach wiele godzin, często tylko po to, by dowiedzieć się, że ich podróż została przesunięta o kilka dni.
W sobotę nad całym Słonecznym Stanie przechodziły silne burze. To właśnie one były przyczyną problemów lotniczych.
Wszystko zaczęło wracać do normy w niedzielę po południu.
Comments
This post currently has no comments.