Populacja florydzkiej pantery spada w zastraszającym tempie. W ubiegłym roku zginęło 30 osobników
Puma florydzka (Florida panther) to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem, a jego populacja cały czas spada. Organizacje prozwierzęce alarmuję, że tylko w 2023 roku zginęło 30 osobników, co stanowi najwyższy wskaźnik śmiertelności od 2018 roku oraz dwukrotny wzrost w stosunku do roku ubiegłego.
Większość pum traci życie w wyniku kolizji drogowych. W ciągu ostatniego miesiąca pięć zwierząt zostało potrąconych przez auta, a wcześniej – w tym roku – jedna puma zginęła w wyniku potrącenia przez pociąg.
Organizacja Panther Crossing ujawniła, że w ciągu ostatnich 10 lat aż 239 panter z Florydy straciło życie na drogach stanu.
Szacuje się, że w naturze pozostało jedynie 120-230 kuguarów tego gatunku. Do krytycznego spadku populacji tych zwierząt w największym stopniu przyczyniły się w przeszłości polowania, co podkreśla National Wildlife Federation.
Komisja Rybołówstwa i Dzikiej Przyrody Florydy apeluje do kierowców o ostrożną jazdę i przestrzeganie ograniczeń prędkości szczególnie na południu Florydy, gdzie pantery florydzkie najczęściej występują. Organizacje ochrony przyrody, takie jak Panther Crossing, prowadzą kampanie zwiększające świadomość o mało znanym, ale dla tego gatunku egzystencjalnym problemie.
Red. JŁ