Pracownica sklepu z fajerwerkami ukradła towar o wartości $14,000
Pracownica sklepu z fajerwerkami w DeLand ukradła towar ze swojego miejsca pracy.
33-letnia Jessica Clark dopuściła się kradzieży fajerwerków o wartości ponad $14,000. Jak podaje policja, o działalności Clark, funkcjonariuszy poinformował menadżer sklepu Four Seasons Fireworks.
Sama oskarżona twierdzi, że miała zamiar odsprzedać fajerwerki, aby spłacić długi. Przyznała się do zarzucanych jej czynów. W wiadomościach tekstowych do swojego szefa napisała, iż miała w planach oddać pieniądze za wyniesiony ze sklepu towar. Chciała jednak najpierw uporać się z osobistymi problemami.
Kradzież Clark nie była jednorazowa. Wielokrotnie odjeżdżała ona ze sklepu swoim autem, wypakowanym po brzegi sklepowym towarem.
Clark przewieziono do Volusia County Branch Jail. Wyszła jednak po wpłaceniu kaucji, wyznaczonej na $5,000.
-
Z ostatniej Chwili- Premier Hiszpanii otworzył w piątek symbolicznie pierwszą europejską fabrykę chińskich samochodów
- CBOS: W pierwszym kwartale 2024 r. Polacy byli zadowoleni z tego, jak się żyje im i ich rodzinom
- Macierewicz: Żaden urzędnik nie ma prawa ocenić, że raport „smoleńskiej komisji” jest nieprawdziwy
- Mentzen o utopijnej polityce UE: Wiatrakami ani fotowoltaiką to my Putina nie odeprzemy
- 26-latek groził PG Nowego Jorku i sędziemu. Żądał zaprzestania działań wobec Trumpa
- DeSantis wpuścił kapelanów do szkół. Mają odciążyć psychologów
- Teksas. Żołnierz Gwardii Narodowej strzelał do migranta na granicy USA-Meksyk. Trwa śledztwo
- Kalifornia. Koniec odmawiania wynajmu najemcom z psami? Wynajmujący nie mogliby też żądać dodatkowych opłat
- „Nie prawacy, nie lewacy, ale Polacy”. W niedzielę druga tura wyborów samorządowych: wybieramy wójtów, burmistrzów i prezydentów miast
- „Washington Post”: Rosja uzupełniła zapasy broni na co najmniej dwa lata