Pracownicy lotniska w Miami pomogli odnaleźć psa
Pracownicy biura rzeczy znalezionych na Miami International Airport codziennie otrzymują zgłoszenia o zagubionych przedmiotach.
Ostatnio jednak zaginęła dosyć wyjątkowa rzecz. Po raz pierwszy w historii lotniska, znaleziono psa. W pobliżu punktu TSA, błąkał się pies rasy Shiba Inu.
Pracownicy lotniska szybko stwierdzili, że jest on dobrze wyszkolony i bardzo przyjazny wobec ludzi. Właściciela początkowo nie odnaleziono. Aby pies mógł na niego spokojnie zaczekać, pomoc zaoferowała Rosa Garcia z Departamentu Lotnictwa Miami-Dade. Zabrała ona czworonoga do swojego domu, gdzie razem z mężem zapewnili mu niezbędną opiekę.
Trzy tygodnie później z biurem rzeczy znalezionych skontaktował się właściciel psa, który wyszedł ze szpitala. W dniu, w którym znaleziono jego pupila, z lotniska zabrało go pogotowie. W pośpiechu, nikt nie zabrał psa.
W uznaniu za troskę, Rosa i jej mąż Christopher zostali Pracownikami Miesiąca w MIA.