Ratownicy z Florydy uwięzieni w Peru wrócili już do domu

Dwóch ratowników z Miami, którzy przez kilka dni uwięzieni byli w Peru, wrócili już do swoich rodzin.

Kapitan z Miami Dade Fire Rescue Brian Vega, utknął w Aguas Calientes, a sierżant Jessenia Munoz z policji Miami Dade została uwięziona w Cusco. Wszystko przez gwałtowne protesty, które wybuchły w Peru i uniemożliwiły im powrót do kraju. Drogi zostały zamknięte, samoloty odwołane, a wiele budynków stanęło w płomieniach.

Jedynym środkiem transportu, z którego mógł skorzystać Vega, był pociąg do Cusco. To również nie było łatwe, ponieważ torowisko blokował ogromny głaz. Tym samym, podróżni musieli przejść ostatnią milę na pieszo. Stamtąd udało mu się wylecieć i dotrzeć na lotnisko w Miami.

Sierżant Munoz znalazła natomiast samolot z Cusco do Limy. Dopiero stamtąd udało jej się wrócić bezpiecznie do Miami drogą lotniczą.

W Peru obowiązuje trzeci stopień alarmu. Władze ostrzegają, że podróż może być niebezpieczna, ze względu na protesty i szerzącą się przestępczość.

Written by KS