Republikanin groził oponentce politycznej „rosyjsko-ukraińskimi zabójcami”. 41-latka właśnie deportowano z Filipin do USA
41-letni William Braddock z Florydy został oskarżony o kierowanie gróźb zabójstwa wobec swojej politycznej oponentki w czasie republikańskich prawyborów w 2022 roku. Braddock miał wówczas zapowiadać „zebranie rosyjsko-ukraińskiej ekipy zabójców” i sprawić, że „jego przeciwniczka zniknie”.
Sprawiedliwość dosięgnęła 41-letniego Williama Braddocka nawet na Filipinach, gdzie osiedlił się po wycofaniu się z wyścigu wyborczego w 2022 roku.
Braddock zawalczył o możliwość reprezentowania Partii Republikańskiej w wyborach do Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych z Anną Paulina Luna. Ostatecznie to ona zwyciężyła w prawyborach, a obecnie jest uważana za faworytkę w walce o reelekcję.
Już kampania prawyborcza była jednak dla niej ogromnym wyzwaniem. William Braddock groził wówczas, że wezwie „rosyjsko-ukraińską ekipę zabójców”, którzy sprawią, że Luna „zniknie”.
Po wycofaniu się z wyborów Braddock wyjechał na Filipiny, gdzie chciał zamieszkać na stałe. Po otrzymaniu zarzutów 41-latek został jednak deportowany do Kalifornii, gdzie odpowie za zarzucane mu czyny.
Jeśli zostanie skazany, grozi mu 5 lat więzienia.
Red. JŁ