Rośnie populacja kojotów na południu Florydy
Kojoty dołączają do listy zwierząt, na które trzeba uważać na Florydzie.
Ich populacja wzrosła do tego stopnia, że Broward County Parks, wraz z Florida Fish and Wildlife Conservation Commission, zorganizowały specjalne spotkanie na temat kojotów. W jego trakcie poinformowały mieszkańców jak radzić sobie z kojotami.
FWC poinformowało, że nie wiadomo dokładnie ile osobników żyje w Słonecznym Stanie, ale zaobserwowano je we wszystkich 67 powiatach, a nawet na plażach. Pojawiają się one zarówno w miastach, jak i na terenach podmiejskich. Żywią się tym, co jedzą ludzie – owoce, czy orzechy, ale ze względu na drapieżną naturę, jedzą również karmę dla zwierząt, gryzonie, koty, czy małe psy.
FWC sugeruje trzymanie zwierząt domowych podczas spacerów, na smyczy nie dłuższej niż 6 stóp. Jeżeli wypuszczamy zwierzę na zewnątrz, warto by nasze podwórko był ogrodzone.
Kojoty boją się także ludzi. Liczba ugryzień przez te zwierzęta, jest wyjątkowo niska. Aby odstraszyć od siebie kojota, należy sprawić wrażenie dużo większego. Możemy stanąć na kamieniu, czy schodach. Warto również zrobić hałas, który powinien zniechęcić drapieżnika.
FWC rekomenduje posiadanie małego klaksonu, czy tzw. „shakera kojotów”. Wystarczy wrzucić do puszki kilka monet lub kamieni, a następnie owinąć ją folią lub taśmą. Aby odstraszyć kojota, wystarczy potrząsnąć puszką.
Więcej informacji na temat kojotów znajdziecie na stronie FWC.
