Serce chłopca, który zginął w wypadku drogowym uratowało życie 5-latkowi
Waylen Blount żyje dziś dzięki straszliwej tragedii, do której doszło dwa lata temu.
11-letni wówczas Anthony Reznik, przechodząc przez Sunny Isles Boulevard został potrącony przez samochód. Chłopiec niestety nie przeżył. Jego serce jednak cały czas bije i uratowało życie 5-letniemu Waylenowi.
Sunny Isles Boulevard został nazwany ku pamięci Anthony’ego. W sobotę miało miejsce odsłonięcie nowego znaku.
Rodzina Reznika pracuje również nad uchwaleniem „Anthony Reznik Act”. Ustawa miałaby nakładać surowsze kary za nieostrożną i agresywną jazdę, przez którą cierpią piesi.