Trzy osoby, w tym dziecko i dziennikarz, zginęły w strzelaninie w Orlando
Trzy osoby, w tym 9-letnia dziewczynka i dziennikarz lokalnej telewizji, zostały śmiertelnie postrzelone w Orlando. Napastnika udało się aresztować.
Do serii strzelanin doszło w minioną środę. Policja otrzymała pierwsze wezwanie ok. 11:00 a.m., kiedy to 19-letni Keith Melvin Moses miał postrzelić i zabić 20-letnią kobietę. Później w tej samej okolicy doszło do kolejnych dwóch strzelanin.
W jednym z pobliskich domów, ok. 4:00 p.m. Moses miał postrzelić 9-letnią dziewczynkę i jej matkę. Dziecka nie udało się uratować, natomiast kobieta przebywa obecnie w szpitalu, gdzie walczy o życie.
Na miejscu pierwszej strzelaniny pojawili się w tym czasie dziennikarze Spectrum News 13. 19-latek postanowił oddać strzały również w ich kierunku. Śmiertelnie postrzelony został reporter Dylan Lyons. Krytycznie ranny jest również fotograf Jesse Walden.
Motyw działania 19-letniego napastnika nie jest póki co znany. Posiada on już jednak długą kartotekę, w której znajdują się zarzuty dotyczące posiadania broni, czy napaści z jej użyciem. Przebywa on obecnie w areszcie.