47-letni ojciec z Florydy utonął ratując swoje 4-letnie dziecko

47-letni ojciec poniósł śmierć podczas po próbie ratowania swojego 4-letniego synka, który wpadł do stawu na terenie kompleksu mieszkalnego. Pozostająca na brzegu ciotka dziecka zdołała odebrać je z wody od interweniującego mężczyzny. Kiedy wróciła po swojego szwagra, ten był już pod wodą.
Do zdarzenia doszło na Everyly Apartments przy Magnolia Pond Drive w Collier County w czwartek, ok. godziny 20:00. Na miejscu interweniowali zastępcy szeryfa z Collier Co.
Według ich relacji – cierpiące na autyzm dziecko 47-letniego Ara Asifa wymknęło się z mieszkania, aby następnie udać się w pobliże mieszczącego się na terenie kompleksu zbiornika wodnego. W pewnym momencie 4-latek wpadł do wody.
Zauważając malca w wodzie, 47-latek rzucił mu się na ratunek. Pomagała ciotka, która odebrała dziecko od trzymającego je Asifa. Chciała wyciągnąć także jego, ale kiedy wróciła – po wyciągnięciu nieprzytomnego 4-latka na brzeg – mężczyzna był już pod wodą.
Szwagierka 47-latka weszła do stawu, ale nie mogła dostrzec Asifa w ciemności. Wróciła na brzeg i rozpoczęła resuscytację krążeniowo-oddechową 4-latka.
Dziecko udało się ocucić. Jego ojciec utonął.
Red. JŁ