6-latek zagryziony przez psa we własnym domu
6-letni chłopiec z Florydy został zabity przez własnego psa – mieszankę pitbula. Do zdarzenia doszło w North Port.
Policja z North Port poinformowała o zdarzeniu w komunikacie prasowym. 3-letni pies, który mieszkał w domu chłopca, zaatakował dziecko w górną część tułowia.
„Chłopiec zmarł w szpitalu Tampa General Hospital w wyniku odniesionych poważnych obrażeń” – wyjaśniła policja w poście na Facebooku. „Obejmowały one uraz górnej części tułowia”.
Policja poinformowała, że dziecko zostało przetransportowane do dwóch różnych szpitali w celu ratowania jego życia. Dziecko zostało przewiezione do Sarasota Memorial Hospital z rozległymi urazami. Po ustabilizowaniu stanu dziecka, zostało ono przewiezione do Tampa General w celu przeprowadzenia dodatkowych zabiegów.
Agresywna mieszanka pitbula została przejęta przez władze i przewieziona do Sarasota County Animal Services. We wtorek po południu pies nadal znajdował się pod opieką służb dla zwierząt.
„Nasze serca pęka z rozpaczy z powodu tego małego dziecka i jego rodziny. Jako ojciec i właściciel zwierzęcia wiem, że jest to jedna z najgorszych tragedii, jakie można sobie wyobrazić” – powiedział w oświadczeniu Todd Garrison, szef policji w North Port. „Prosimy wszystkich o poświęcenie kilku chwil na oddanie szacunku i refleksję nad tymi, na których nam zależy. Nasz czas tutaj jest cenny”.