9-letni chłopiec pogryziony przez rekina na plaży South Beach

Rodzice 9-letniego chłopca, który został pogryziony przez rekina w Miami Beach, chca by miejsce, w którym doszło do ataku zostało zamknięte.
Rodzina przyjechała na Florydę z Minnesoty. Jednak nie taki był ich plan na wypoczynek. Nikt nie spodziewał się, że ich syn, Jay, będzie musiał spędzić te wakacje w szpitalu.
Chłopiec został ugryziony przez rekina w ramię. Jay został zabrany do Jackson Memorial Hospital, gdzie przeszedł zabieg, a lekarze zaszyli mu ranę. Jak podkreślał Ren Weiskopf, ojciec chłopca, cieszy się, że Jay nie ucierpiał bardziej w tym wypadku.
Rodzice podkreślili, że są zaniepokojeni także o inne dzieci. Plaża nadal jest otwarta.
Według rodziców, obrażenia Jaya mogą utrudniać mu poruszanie się. Lekarze twierdzą jednak, że chłopiec jest młody, jego rokowania są dobre i powinien odzyskać pełną sprawność.
Comments
This post currently has no comments.