menu Home
NewsroomWiadomości

Ojciec nie wierzy w śmierć syna. Pijany 20-latek wyskoczył za burtę wycieczkowca dwa dni temu

JL | 04/12/2024

Ojciec 20-latka, który w ubiegłym tygodniu wyskoczył ze statku wycieczkowego Royal Caribbean wierzy, że jego syn wciąż żyje. Levion Parker wyskoczył za burtę wycieczkowca 4 kwietnia, we wczesnych godzinach porannych. Młody mężczyzna miał być wówczas pod wpływem alkoholu.

Jego ojciec, Francel Parker, stwierdził w wywiadzie z 10 kwietnia, że – w kontrze do wielu doniesień medialnych – jego syn nie popełnił samobójstwa. On i rodzina Leviona wierzą, że 20-latek wciąż żyje.

Ojciec Parkera przekazał, że jego syn był „mistrzem nurkowania”, który pracował na komercyjnej łodzi rybackiej.

„Gdy tylko wyskoczył z burty, pomodliłem się nad nim. Byłem przekonany, że modlitwy, które odmówiłem nad moim synem, zostały wysłuchane. Opieram się na słowie Bożym. Wierzę, że on żyje” – powiedział Francel Parker.

Według świadków zdarzenia Levion Parker tuż przed wyskoczeniem ze statku pokłócił się ze swoim ojcem. Francel Parker miał być wściekły, że 20-latek jest pijany. Ojciec mężczyzny zaprzecza jednak. Mówi, że nie kłócić się z synem i że Levion nie popełnił samobójstwa.

Red. JŁ

Written by JL





  • play_circle_filled

    Słoneczne Radio – Live
    Słoneczne Radio

play_arrow skip_previous skip_next volume_down
playlist_play